Kreatywny Konkurs z Yrsą Sigurðardóttir
U mnie zatrzęsienie konkursowe! To przez mój wyjazd - nie chcę, byście o mnie zapomnieli ;)
Przypominam o Konkursie z Karaluchami, a co do konkursu z Kostnicą... Cóż.
Obejrzyjcie filmik :)
(wybaczcie kiepską jakość i ciemność, popracuję nad tym przy ewentualnych następnych filmikach, na razie jestem w trakcie pakowania, więc nie mam czasu na kombinowanie oświetlenia :))
(wybaczcie kiepską jakość i ciemność, popracuję nad tym przy ewentualnych następnych filmikach, na razie jestem w trakcie pakowania, więc nie mam czasu na kombinowanie oświetlenia :))
Adres mailowy: wswiecieslow@gmail.com
Każdy może wziąć udział w konkursie!
Każdy może wziąć udział w konkursie!
Liczę na Was!!!!!!!!!!
Hm, nie mogę obejrzeć filmiku, bo wyświetla się, że jest "prywatny" :(
OdpowiedzUsuńAj. Już powinno być ok. :)
UsuńJa jak zwykle z poślizgiem, ale już odpaliłam :) Paulinko, prezentujesz się świetnie. Na książkę mam ogromną ochotę, więc nie wykluczam, że spróbuję swoich sił :)
UsuńFilmiku nie można obejrzeć:(
OdpowiedzUsuńOdśwież, powinno być dobrze ;)
UsuńJuż jest ok. Kurcze, ale zadanie wymyśliłaś... Ja chyba pasuję.
UsuńKoniecznie nagrywaj więcej filmików, bo miło się ciebie słucha.
Jakby co, to tylko ja zobaczę nagranie, więc nie musisz się wstydzić ani nic :) Zobaczę i je skasuję, nikt niepowołany nie będzie miał do niego dostępu :)
UsuńDziękuję, miło się takie rzeczy czyta :)
Książkę mam, więc udziału w konkursie nie biorę, ale życzę powodzenia innym.
OdpowiedzUsuńWow! Co za lasencję moje patrzałki widzą! :D
OdpowiedzUsuńZadanie konkursowe jest prze... ;) Sama mam problem z wymówieniem nazwiskiem Yrsy. ;)
A wszystkim innym polecam udział w tym konkursie, bo wszystko to co Paulina mówi na temat "Statku śmierci" to prawda. Książka jest świetna! :)
I zapomniałam jeszcze o jednym. Moim zdaniem takie oświetlenie bardzo pasuje do samego bloga jak i jego klimatu - ja bym obstawała przy tym byś przy nim nic nie majstrowała. :)
UsuńPrzemyj patrzałki, bo coś Cię kłamią :) Ciekawa jestem, czy ktokolwiek się skusi :)
UsuńSkoro oświetlenie jest ok, to mnie Ewciu, ratujesz - nie muszę nic kombinować, jakby coś :) A żarówki mam, tylko nie ma mi kto ich wkręcić :) Zwłaszcza, że kompa mam w sypialni, więc oświetlenie jest właściwie niepotrzebne ;) Mała lampka wystarczy, byle można było przy niej czytać :)
Oświetlenie ok i patrzałki nie kłamią!! :)
UsuńEh, merci :)
UsuńZ przyjemnością wpadłbym do Ciebie do sypialni. Żarówkę wkręcić of cource ;)
UsuńJak dobrze, że na świecie są jeszcze dżentelmeni! :)
UsuńPonieważ w pracy nie mam możliwości "wysłuchania" filmiku, to zrobię to dopiero w domu ;)
OdpowiedzUsuńAle... aż mnie korci by dowiedzieć się coś wymyśliła ciekawego ;)
A mnie korci zobaczyć Twoją odpowiedź na zadanie konkursowe ;P
UsuńAh, muszę poćwiczyć mój islandzki! ;)
UsuńI znaleźć chwilę czasu, by swą wypowiedź nagrać, co obecnie (w związku z nowym projektem w wydawnictwie może być trochę trudne, ale mniejsza z tym)
Troszkę zawiedziona jestem, bo kitęcja nigdzie przed kamerą się nie przewinęła... (jeśli uda mi się nagrać film, to czasami - jak znam Manię i Mania - może być kocio ;) )
I jeszcze jedna sprawa: naprawdę zrobiłabyś karierę w radiu/telewizji :) Masz bardzo przyjemny głos i bardzo ładną dykcję :)
Nie mogę się doczekać!!! Mam słabość do kotów, więc już masz +10 punktów. A może Manię i Mania nauczysz wymawiać nazwisko pani Yrsy? ;P Moje koty spędzają całe dnie i noce na podwórku, poza tym one w poważaniu mają zarówno blogi, internety jak i świat cały. :)
UsuńKonkurs rzeczywiście iście kreatywny, lecz mnie żaden byk nie straszny, bo każdego za rogi złapać można! Jeżeli tylko znajdę jakąś samotną chwilkę, to wiedz, że chętnie się przed kamerką nieco powygłupiam, ponieważ taka forma spędzania wolnego czasu niebywale człowieka rozwija. Ba! Tak zapewne słynni aktorzy swe wielkie kariery rozpoczynali! :D
OdpowiedzUsuńBrad Pitt z pewnością rozpoczynał swoją karierę od uczestnictwa w konkursie blogowym :P Ale tak poważnie mówiąc - super, nie mogę się doczekać! :)))
UsuńAle masz ładny głos :) Mogłabys pracować w radiu :D Pozytywnie, mega ;D
OdpowiedzUsuńNajbardziej podobał mi się ten fragment: "Chcę byście poćwiczyli swój narząd mowy" i później zajebisty, wieloznaczny uśmiech :D
Dobre, podoba mi się, oby częściej.
http://www.dickson-constant.com/medias/images/catalogue/api/5477-logo-red-zoom.jpg - taki mam kolor policzków w tym momencie :) Dziękuję za miłe słowa, ach :)
UsuńCzy częściej - zobaczymy, przeraża mnie troszkę pomysł recenzowania książek "na żywo" :) a czytanie tekstu mija się z celem chyba? Tak że niech ten pomysł ewoluuje w mojej głowie, może i Was jeszcze zaskoczę :) A Ty Łukaszu weźmiesz udział w konkursie, mam nadzieję ;)
Z wielu przyczyn mniej lub bardziej niezależnych ode mnie niestety nie dam rady :( Być może od września sam się w coś takiego pobawię, ale najpierw muszę skombinować dobry laptop. Niestety pracuję obecnie w trybie z poprzedniego wieku tzn. na stacjonarnym kompie :(
UsuńAparat też ma funkcję wideo :) Ale jak nie dasz rady, to trudno - szkoda!
UsuńMogłabyś spokojnie prowadzić wideobloga - wychodzi Ci to bardzo naturalnie :) Nagroda straszliwie mnie kusi, ale nie wiem czy się przełamię i się nagram :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki, a Ty się przełamuj! To nie gryzie! (w sensie kamerka!). Obiecuję, że będę bardzo hojna przy rozdawaniu nagród ;) A jeśli nie będziesz chciała, by Twój filmik wrzucać na blog, to nie wrzucę! :)
UsuńHahaha, po prostu nadal uśmiech nie może zejść z mojej buziuni :D. Przez cały filmik się uśmiechałem do Ciebie, normalnie promieniujesz pozytywnymi pierwiastkami, od których nie da się obronić :P. Dziękuję Ci za te 5 minut szczęścia :*!
OdpowiedzUsuńAle Ty jesteś śliczna :P! I jeszcze ten głos, weź bo się zaraz zakocham :)))! Błagam dodawaj więcej filmików :P!
A co do konkursu to z pewnością się za niego zabiorę. Nie mógłbym przecież odmówić :D!
Miłego wieczoru życzę :)!
Melon
O matko, przez tę całą radość zapomniałem, że wyjeżdżasz ;(. Proszę tylko nie zostawiaj nas na tak długo (i tu jest miejsce na delikatny uśmiech przez melonowe łzy ;)).
UsuńMelonie drogi, przekupywanie jurorki konkursu komplementami jest nieetyczne, ale po cichu Ci powiem, że pochlebstwami daleko zajdziesz ;) Dzięki za miłe słowa :)
UsuńCo powiesz na wideorecenzję "Szkieletowej załogi" S. Kinga? ;)
Nie bój nic, wyjeżdżam, ale przynajmniej raz w tygodniu będę na blogu :) Więc nie płacz, kiedy odjadę - sercem i blogiem będę przy Tobie ;)
Ej, ale to nie było żadne przekopywanie. to wszystko co napisałem jest najszczerszą prawdą :*!
UsuńTak! Jeszcze tego nie czytałem, więc mam nadzieję, że Twoja wideorecenzja mnie to tego przekona :).
No masz szczęście ;). W takim razie ból w pewnym stopniu został złagodzony :P.
"Sercem i blogiem będę przy Tobie" ogromnie mnie rozbawiło to "blogiem" :D:D, oczywiście w pozytywnym sensie, bo mnie też szkoda, że wyjeżdżasz, ale dobrze, że nie znikasz zupełnie. Natomiast jeśli chodzi o konkurs to zaszalałaś! Może mnie to zmotywuje do nauczenia się nazwiska jednej z moich ulubionych pisarek :)
UsuńSnowflake, cieszę się bardzo :) Ot, już wiem, jakie jest panaceum na Twój ból :)
UsuńDominika - byłoby ekstra, jakbyś wzięła udział w konkursie! Namawiam :) Nie znikam zupełnie, ale będę rzadziej i tutaj, i u Was, ale mam nadzieję, że mi to wybaczycie :)
Recenzja "Szkieletowej załogi" w wersji video - miodzio! :) Sama od jakiegoś czasu też się czaję na tę formę notek, ale...jakaś taka wystrachana przed tym jestem. ;)
UsuńPostaram się wziąć udział, ale niestety sesja mnie przyciska okropnie i czasu na wszystko mało :(
UsuńEwciu, próba nie strzelba, jak mawiają Starsi członkowie mojej rodziny ;)
UsuńDominiko - czas jest wstępnie do końca czerwca, ale mogę przedłużyć specjalnie dla Ciebie :)
Pomyślę jeszcze :)jak coś, to dam znać :)
UsuńMoże spróbuję swoich sił i poćwiczę swoją dykcję. Nawet już znalazłam w necie sposób wymowy i jest dość prosty do odtworzenia :P
OdpowiedzUsuńZaprezentuj, zobaczymy :P
UsuńJeśli się wyrobię, to może nagram jutro. A jak nie, to po przyjeździe. ;)
UsuńOoo, więcej vlogów, vlogi są dobre!
OdpowiedzUsuńKonkurs nie dla mnie, ćwiczenia narządów mowy mam już po kokardę ^^ Ale kibicuję uczestnikom.
I mam takie wrażenie, że jakieś newsy mnie ominęły.
Owco, chyba... tak, chyba Cię trochę ominęło :P Jak nie weźmiesz udział w tym konkursie, to mykaj do info o Konkursie z Karaluchami :) Obrazek na dole jest.
UsuńPoproszę więcej takich filmików w przyszłości:) bardzo przyjemnie się słucha:) udziału nie wezmę, bo zbyt medialna nie jestem i mój filmik mógłby przypominać raczej horror;)hehe
OdpowiedzUsuńTo bardzo tematycznie! Do bloga pasuje horror! Skuś się :)
UsuńHeh, nieźle wyszło. Generalnie myślę, że to fajny pomysł, notki w formie wideo i myślę, że zapewne w niedługiej przyszłości właśnie tak to będzie wyglądać wszędzie. Ale oby nie - bo musiałbym skończyć blogować, a jeszcze nawet nie zdążyłem się na dobre rozkręcić :D
OdpowiedzUsuńEh, wszędzie? A ja chciałam być oryginalna :P Czemu musiałbyś skończyć? Aż taka z Ciebie szkarada? ;))))
UsuńW końcu udało mi się obejrzeć. Wczoraj robiłam kilka powtórzeń i za każdym razem mi się zacinało. =/
OdpowiedzUsuńAle dziś pełen sukces. Fajnie było zobaczyć Twoją mordkę. No i do zobaczenia w czwartek! :)
Kochanie. :P
Widzimy się jutro to się przekonasz, że telewizja kłamie :) Do jutra!
UsuńKochanie :)
Witaj, wpadłam tu pierwszy raz. :) Podczas oglądania filmiku uśmiech nie znikał z mojej twarzy, wydajesz się bardzo sympatyczna. :) Zamierzam zaglądać tu częściej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. :)
Dziś przyleciała do mnie książka Yrsy, więc ja odpadam z konkursu :) Dam szansę na lekturę innym, a powiem, że miałam pomysł na filmik heh :)
OdpowiedzUsuńAle się nagadałaś! Strasznie sympatyczna z Ciebie osóbka! Nie biorę udziału w konkursie, nie lubię siebie nagrywać, ale książkę z chęcią bym Ci skradła :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń